Proteza tymczasowa, czy od razu stała?

Witam,

Podzielam zdanie Maćka.
Na początku zdecydowanie lej tymczasowy. Elementy protezy ( stopa, staw kolanowy) jak najbardziej mogą być docelowe i dobrej jakości.
Kikut w początkowej fazie kształtowania ( nawet do 1,5 roku) niczym nie przypomina tego "wyrobionego, wychudzonego i zahartowanegotego jakim Emko będziesz dysponować po okresie 1,5 do 2 lat od zabiegu operacyjnego.
Oczywiście decyzja należy do Ciebie.

Pozdrawiam

Czesc wszystkim,

wydaje mi sie, ze czasem rozmijamy sie ze wzgledu na uzywanie roznych nazw.

Jezeli mowimy o formowaniu sie poczatkowym kikuta i jego zmianach, to dopasowywany musi byc lej. A wiec lej jest tymczasowy/probny.

Kolano protezowe nie ma ze zmianami ksztaltu kikuta nic wspolnego. Dlatego kolano protezowe moze od poczatku byc to docelowe. Nie ma powodu uzywania kolana tymczasowego/probnego.

Rosnaca aktywnosc i umiejetnosc wykorzystania protezy moze spowodowac, ze dotychczasowe kolano hamuje uzytkownika i zmiana modelu na berdziej aktywny bylby wskazany.
Ale to juz nie ma nic wspolnego z tymczasowym/probnym lejem.

Pozdrowienia. M.

Mi Pani rehabilitantka 'kazała' zrobić protezę tymczasową właśnie dlatego, że kikut musi się uformować, przyzwyczaić... Pan protetyk wyjaśnił mi, że kikut do 6 miesięcy po operacji ulega zmianą, jego objętość się zmniejsza a tym samym i kształt się zmienia. Powiedział że taką protezę powinno się użytkować przez ok. pół roku.

Nie rozumiem, dlaczego piszecie o sztywnej protezie tymczasowej? Moja się zginała. Bylo to co prawda kolano jednoosiowe ale zginało się i było całkiem ok

Emka,

ani z medycznego ani z protetyczno-technicznego punktu widzenia nie istnieje koniecznosc robienia probnej protezy.

W krajach, w ktorych, kazda konieczna zmiana protezy jest finansowana, nie stosuje sie protez tymczasowych. Pacjent dostaje od razu taka proteze, jaka jest dla niego (z punktu widzenia ortopedow, protetykow, terapeutow i pacjenta) optymalna (w danym momencie).

Zmiana uwarunkowan powoduje zmiane protezy. 3 lata czy 0,5 roku – czas nie gra roli.
Jedynym elementem probnym jest tuleja. Ta robi sie kilkakrotnie. Kazda na dwa trzy dni (w zaleznosci od.aktywnosci) az siedzi. A potem dopasowywanie az do skutku.

m.

Witam wszystkich i po trochu wszyscy macie racje. Podstawowy element który podlega konieczności wymiany w trakcie nauki chodzenia to lej, który będzie wymieniany za sprawa zmiany obwodu i kształtu kikuta. Pozostałe elementy protezy to już indywidualna sprawa która wiąże się z wieloma czynnikami. Pierwszy to finanse. Jeżeli je mamy to możemy odrazu w zakładzie zamówić sobie protezę modularną tz. z części jakie nam doradzi lekarz czy protetyk, Wiadomo tu należy wziąść pod uwagę swoja aktywność życiową , prace , własną wagę i predyspozycję. Te wszystkie elementy wpływają na dobór u jednych stopy u innych stopy i kolana. Jednak lej na początku jest zawsze tymczasowy gdyż już w pierwszym miesiącu stanie się za lużny. I tu w zalezności jaki będzie, albo dołożymy skarpetkę, albo będziemy musieli go doformować lub wymienić.Okres kształtowania się kikuta zależny jest również od kilku czynników. Naszego organizmu , z jakiego powodu mieliśmy amputacje, czy na wskutek wypadku, choroby naczyniowej czy innej. To również wpływa na czas kształtowania sie kikuta, a więc i na zakup leja tzw. ostatecznego.
Pozdrawiam wszystkich

W tymczasówce wcale nie trzeba chodzic rok,to zalezy jak szybko kikut sie kształtuje,a po co robic sobie koszty wymieniając później lej?Poza tym ta proteza ma byc ponizej kolana,to znaczy,ze nie ma az takiego problemu "wyrzucania biodra" jak przy udowej,ale oczywiście wszystko zależy od ciebie.Pozdrawiam.